Z faworytem do awansu

W piątym meczu sezonu 2021/2022 Zrzeszeni Niwa na własnym boisku podejmą jednego z głównych kandydatów do awansu - Tom-Dar Ludwikowice. W poprzednim sezonie dwukrotnie górą był zespół z Ludwikowic.

W niedzielę do Niwy zawita Tom-Dar Ludwikowice. Reaktywowany po latach na gruzach Błekitnych Ludwikowice i Kalenicy Jugów zespół bardzo dobrze poradził sobie w poprzednim sezonie zajmując piątą pozycję. Gdyby nie słabsza jesień mogło być jeszcze lepiej. 

Rozgrywająca swoje domowe mecze w Jugowie ekipa zgromadziła do tej pory 9 punktów. W pierwszej kolejce Tom-Dar pokonał Piasek Potworów 3:2. Następnie w drugiej serii przegrał z Zamkiem Trzebieszowice 4:2. Zawodnicy z Ludwikowic po tym meczu mięli sporo zarzutów pod adresem arbitra głównego, który według nich wypaczył wynik meczu.

Gracze Tom-Dar odkuli się w meczach z WLKS Wambierzyce (wygrana 4:2) i Hutnikiem Szczytna (wygrana 5:2). Po czterech kolejkach najlepszym strzelcem zespołu jest Krystian Bolek. Zawodnik Tom-Dar zanotował trzy trafienia.

Nie będziemy ukrywać, że Zrzeszonych czeka niezwykle ciężki mecz w którym zdecydowanym faworytem jest rywal. Podopieczni Kopacza w poprzedniej kolejce, choć prowadzili już 0:2, to ostatecznie przegrali w Trzebieszowicach 3:2. Dla biało-zielonych była to pierwsza porażka w sezonie. Czy w niedzielę dopiszą kolejną? Na pewno wiele na to wskazuje. Rywal jest "w gazie", a my nadal borykamy się z problemami kadrowymi, co nie pomaga w walce o ligowe punkty.

Historia spotkań też nie jest po naszej stronie. Dwa mecze i dwie porażki. W Jugowie 4:3 i w Niwie 0:5. 

Mimo problemów, postaramy się sprawić jakąś niespodziankę. Na boisku w Niwie już nie raz cuda się zdarzały. Wierzymy, że tak będzie i tym razem. Początek meczu o godzinie 10:30.